Mieszkania dla gminy za emeryturę. Czy to się opłaca i kiedy?
Mieszkanie za emeryturę – czyli uzyskanie tzw. dożywotniej renty wypłacanej z Urzędu Gminy w zamian za oddanie gminie swojego mieszkania może okazać się świetnym sposobem dla seniorów.
Pojawia się pytanie, czy jest to dobre rozwiązanie i dla kogo? Otóż wielu emerytów upatruje w tym pomyśle sposób na znaczne powiększenie kwoty swojej emerytury. Z odwróconej hipoteki, bo tak potocznie nazywany jest ten zabieg, mogą skorzystać tylko te osoby, które użytkują mieszkanie własnościowe.
Mieszkanie za emeryturę – czy warto?
Odsprzedając swoje mieszkanie gminie, emeryt może użytkować je dożywotnio, po czym mieszkanie zostaje sprzedane przez gminę na przetargu.
Do kieszeni osoby korzystającej z odwróconej hipoteki wpadnie miesięcznie dodatkowo kilkaset złotych. Istnieje jednak wiele warunków, jakie należy spełnić, aby móc skorzystać z tej możliwości.
W Stanach Zjednoczonych jednym z takich warunków, jest ukończenie 62 roku życia. Oczywiście, dla przeciętnego polskiego emeryta, dodatkowe 600 złotych miesięcznie jest kwotą znaczną, szczególnie przy chorobach, kiedy spora część domowego budżetu zostaje przeznaczona na leki, a emeryt uzyskujujący najniższe świadczenia emerytalne musi liczyć się niemal z każdym przysłowiowym groszem.
Wysokość wypłacanej transzy miesięcznej byłaby ustalona według wartości mieszkania, a także warunków umowy, zatem jest to sprawa dość indywidualna. Nie będzie to ustanowione przez ustawę, czy transy jakikolwiek sposób odgórnie narzucone.
Co z regulacjami?
Wciąż jednak trwają prace nad przygotowaniem ustawy, ponieważ pojawia się wiele wątpliwości, na przykład czy po ustanowieniu odwróconej hipoteki będzie można wynająć takie mieszkanie.
Nie wiadomo czy po śmierci emeryta eksmitować tych lokatorów i dopiero opracowana w pełni ustawa będzie mogła ten problem rozwiązać.
W krajach zachodnich pomysł ten przyjął się już na dobre i korzysta z niego naprawdę znaczna ilość osób. Jest to rozwiązanie szczególnie wygodne, jeśli nie wiadomo, co stanie się z naszym mieszkaniem po śmierci właścicieli.
