Przyjaciółka. Opowieść z życia wzięta cz.3
Jakoś w okolicy grudnia i to zupełnie nie z naszej winy sprawa się rypła. Asia wpadła do mnie cała zapłakana...
Jakoś w okolicy grudnia i to zupełnie nie z naszej winy sprawa się rypła. Asia wpadła do mnie cała zapłakana...
– Cześć Asiu – odebrałam, udając że nic się nie stało. – Cześć piękna! – Asia była cała rozszczebiotana, jakby...
Kiedy pierwszy raz nakryłam męża mojej najlepszej przyjaciółki na zdradzie, nie miałam pojęcia, co robić. Z jednej strony zawsze obiecywałyśmy...