Nieodpowiedni chłopak – opowiadanie czytelniczki
Dosłownie przed chwilą prowadziłam ją po raz pierwszy do szkoły, wycierałam zasmarkany nos i szukałam stroju na super ważny bal...
Dosłownie przed chwilą prowadziłam ją po raz pierwszy do szkoły, wycierałam zasmarkany nos i szukałam stroju na super ważny bal...
– Co to za dziwny zapach? – spytałam męża, który właśnie siedział w fotelu, czytając gazetę. – Też to czujesz?...
Kiedy firma, w której pracowałam dostała zlecenie przygotowania gadżetów reklamowych na mundial w Katarze, byłam zachwycona! Wprawdzie żadna ze mnie...
Pierwszego zobaczyłam na ścianie, tuż przy drzwiach wejściowych: duży, brązowo-rudy, z tymi okropnymi, długimi nogami, którymi przebierał tak szybko, że...