Wystrzegaj się: pracownik obsługi e-mail

Ogłoszenia typu Zatrudnimy osoby do obsługi e-mail ? praca od zaraz lub też : Pracownik do obsługi e-mail pilnie potrzebny to dość częste propozycje i anonse jakie możemy znaleźć na stronach z ogłoszeniami. Ogłoszenia te mamią przede wszystkim: wygodą w wykonywaniu pracy, dowolnością w wymiarze godzin oraz co najważniejsze bardzo wysokimi miesięcznymi zarobkami.

Podejrzane ogłoszenia o pracę

Bywa, według większości ogłoszeń tego typu – że pracownik biurowy do obsługi e-mail ma zarabiać miesięcznie nawet do 2000 tysięcy złotych. Mało jest osób, które przejdą obojętnie obok tego rodzaju ogłoszeń. Najczęściej korzystają z nich emeryci oraz renciści, którzy poszukują dla siebie zajęcia łatwego a przy tym dobrze opłacalnego.

Wielu z nich specjalnie zapisuje się nawet na kursy czy szkolenia z obsługi komputera i Internetu w nadziei, że zainwestowane w naukę koszta i czas, dość szybko im się zwrócą.

Obietnice a rzeczywistość

Niestety ogłoszenia takie na ogół okazują się jedynie pisemnymi, górnolotnymi obietnicami, które z prawdą nie mają wiele wspólnego. Tego typu ogłoszenia to zwykła manipulacja nieświadomymi zagrożenia i kłamstwa, osobami starszymi, dla których praca taka wydaje się prosta lekka i przyjemna. Przyjrzyjmy się zatem jak wygląda w praktyce praca biurowa przy obsłudze e-mail.

Osoby, które z założenia mają za zadanie zajmować się odbieraniem poczty e-mail, przechodzą tak zwane miesięczne (a w niektórych przypadkach nawet trzymiesięczne) kursy przygotowujące do wykonywania tego zadania.

Realia zatrudnienia

Dopiero po ukończeniu tak zwanego kursu – nazwa ta też jest dość mocno przesadzona, można rozpocząć pracę. Kurs przygotowujący do wykonywania pracy składa się z kolejno wysyłanych na adres e-mail osoby zatrudnionej, dość pokaźnych plików – dokumentów w formacie Word, z zastrzeżeniem by ich nie usuwać gdyż… nasza praca będzie polegała na wysyłaniu tego typu materiałów dydaktycznych osobom potencjalnie zainteresowanym.

Nasze zadanie dodatkowo polega na samodzielnym wyszukiwaniu portali ogłoszeniowych (jak najmniej darmowych, gdyż są mało czytelne i mało wiarygodne według zlecającego), ofert, iż to my sami zatrudniamy osoby do obsługi poczty e-mail.

Dodatkowym minusem tego rodzaju ofert pracy biurowej zdalnej jest to, że zanim zaczniemy pracę musimy uiścić określoną sumę na wskazane przez pracodawcę konto bankowe.

Tak zwany pracodawca po otrzymaniu wymienionej kwoty, ma nam wysłać dokładne szczegóły pracy oraz umowę na podstawie, której mamy ją rozpocząć.
Niestety najczęściej po wpłaceniu danej kwoty – pracodawca nigdy się już do nas nie odzywa a my pozostajemy jedynie z marzeniami miesięcznych, naprawdę pokaźnych zysków