Co robić podczas bessy na giełdzie?

Spadki na giełdzie są częścią rynków. I tak właśnie się dzieje. Po tym, jak koronawirus uderzył w świat, rynki nieustannie borykają się z niestabilnością. Najgorszą rzeczą, jaką możesz zrobić podczas krachu giełdowego, jest podejmowanie panicznych i emocjonalnych decyzji, by uniknąć strat. Jeśli jednak zdecydujesz się iść naprzód w przypadku krachu na giełdzie, powinieneś unikać podejmowania decyzji, które mogą zniszczyć twój portfel. W tym artykule przedstawimy kilka wskazówek, które pomogą inwestorom długoterminowym opanować emocje i zachować racjonalną perspektywę.

Bądź przygotowany

Jedną z najlepszych rzeczy, jakie możesz zrobić, jest przygotowanie się na kolejne załamanie rynku. Przypominaj sobie, że kiedyś na pewno to nastąpi. To pomoże ci zachować spokój, gdy nadejdzie. Możesz też przygotować się na załamanie rynku, stosując dywersyfikację lub inny mechanizm, który pomoże Ci ochronić Twój portfel lub przynajmniej jego część. Dlatego nawet jeśli będziesz potrzebował gotówki w czasie spowolnienia gospodarczego, będziesz przygotowany na taką sytuację i dlatego wpływ na twoje inwestycje będzie mniejszy.

Oceniaj długoterminowe trendy rynkowe

Przyjrzyj się uważnie długoterminowym trendom. Inwestorzy czasami tak bardzo skupiają się na inwestycjach krótkoterminowych, że nie zwracają uwagi na to, co dzieje się w dłuższym horyzoncie czasowym. Tak, to przerażające widzieć zmienność w krótkim okresie czasu. To naprawdę może cię zdenerwować. Ale jeśli spojrzysz na długoterminowe trendy i przypomnisz sobie, że ogólna tendencja w ciągu dekady lub dwóch zmierza ku wyższym poziomom, może to pomóc ci się uspokoić.

Ożywienie na rynku może przyjść w każdej chwili

Kiedy rozważasz długoterminowe trendy, przekonasz się, że korekty są częścią rosnących rynków. Kiedy więc nadchodzi krach i giełda spada, a w tym samym czasie spada wartość twojego portfela, bądź świadomy, że prawdopodobnie nastąpi ożywienie. Na pewno nie chcesz sprzedawać po cenach minimalnych i powiększać swoich strat. Zamiast tego przypomnij sobie, że ożywienie na rynku jest prawdopodobnie w drodze i jeśli zdołasz się na nim utrzymać, zwiększysz swoje szanse na czerpanie korzyści, które z niego płyną.

Zakupy podczas wielkich wyprzedaży

Innym sposobem na zachowanie spokoju podczas krachu giełdowego jest zrobienie kroku w tył i zastanowienie się nad kupowaniem podczas wyprzedaży. Powszechne jest kupowanie zwykłych rzeczy na wyprzedaży kilka razy w tygodniu, dlaczego więc nie zastosować tej samej zasady do akcji? Niezależnie od tego, czy jest to fundusz indeksowy, czy pojedynczy papier wartościowy, istnieją szanse na zakup większej liczby akcji po niższej cenie. Później, gdy rynek się odbuduje, będziesz mógł zobaczyć większe zyski i inne korzyści wynikające z twojej decyzji.

Korzyści płynące z niektórych strat

Może posiadałeś kilka akcji, które chciałeś sprzedać, ale nie chciałeś płacić podatku od zysków kapitałowych. Spadek koniunktury na giełdzie może być momentem, w którym możesz przynajmniej coś zarobić na swoich stratach. Możesz sprzedać ze stratą i później odliczyć te straty w swoim zeznaniu podatkowym. Chociaż odliczenie tej straty od podatku nie zrekompensuje ci w pełni sprzedaży ze stratą, może jednak w pewnym stopniu złagodzić twój niepokój. Dodatkowo, jeśli byłeś w stanie sprzedać inne akcje z zyskiem, zbycie ich w czasie giełdowej bessy może być skompensowane zyskiem ze sprzedaży dobrych akcji, zmniejszając kwotę podatku, który musisz zapłacić.

Nie zapomnij o dobrym planie

Jeśli podczas załamania rynku będziesz miał jakiekolwiek problemy, zrób krok do tyłu i zaplanuj wszystko. Stworzenie planu inwestycyjnego może być jednym z najlepszych sposobów, by pozostać na dobrej drodze, nawet gdy sytuacja na rynkach nie wygląda najlepiej. Nie porzucaj swojej strategii bez zastanowienia. Kiedy tworzyłeś swoją strategię, była ona wystarczająco silna, by przetrwać kryzys i prawdopodobnie tak się stanie. Jest to szczególnie prawdziwe, jeśli masz wbudowaną strategię alokacji aktywów, która bierze pod uwagę twoją tolerancję na ryzyko. Nie czas teraz na podejmowanie decyzji, które zmienią twój plan.

Unikaj decyzji napędzanych strachem

Strach zaciemnia twój osąd. Najgorszą rzeczą, jaką możesz zrobić, jest podjęcie pochopnej decyzji pod wpływem aktualnego strachu. Aby zachować spokój podczas krachu giełdowego, musisz znać swoje emocje. Przeanalizuj, dlaczego czujesz się w określony sposób i poznaj swoje własne emocje. To wymaga czasu i energii, ale jest tego warte. Nawet gdy dobrze sobie radzisz, analizuj to, co czujesz, identyfikuj przyczyny tych emocji, a potem unikaj podejmowania decyzji. Każda sytuacja, w której jesteś w stanie silnej emocji, bez względu na to, jaka to emocja, może prowadzić do złych decyzji.

Możliwości inwestycyjne nawet pod wpływem pandemii

Mark Vaselkiv, który pracuje dla T. Rowe Price, który obecnie zarządza aktywami obligacyjnymi o wartości 148 miliardów dolarów, zauważył: “Sądzimy, że sytuacja może się pogorszyć i możemy być jeszcze we wczesnych stadiach tego, co ostatecznie będzie pandemią”. Vaselkiv jest jednym z najinteligentniejszych współczesnych inwestorów, działającym w tym biznesie od prawie 35 lat. Według niego, prawdopodobieństwo wystąpienia najgorszego scenariusza, czyli globalnej recesji, wynosi tylko 15%. Na poparcie swojej tezy Vaselkiv wyjaśnia, że spready obligacji wysokodochodowych, które są dobrym wskaźnikiem przy szukaniu kłopotów, nie zostały zawyżone w porównaniu z wysokiej jakości obligacjami korporacyjnymi czy obligacjami rządu USA. Rozszerzenie spreadów obligacji wysokodochodowych posłużyło jako wczesny wskaźnik zawodności rynku podczas kryzysu finansowego w 2008 roku.

Vaselkiv należy do tych, którzy wierzą w ożywienie gospodarcze, gdy strach przed zarażeniem minie, a świat upora się z krótkoterminowymi stratami. Wzrost PKB będzie więc mniej więcej taki sam, jak przewidywano przed wybuchem wirusa. Tak właśnie działo się w przeszłości z rozprzestrzenianiem się chorób wirusowych, gdy gospodarki reagowały na bodźce rządowe, by zniwelować szkody.

Jest to więc coś, co warto rozważyć. Czy rekordowo niska rentowność amerykańskich obligacji rządowych nie jest sygnałem problemów gospodarczych? Według Vaselkiva, nie. Uważa on, że te rentowności są niskie, ponieważ zarządzający pieniędzmi przesunęli fundusze do amerykańskich obligacji, aby chronić swoje zyski z rynków akcji (przed spadkiem koniunktury). Inwestorzy kupują w ten sposób ubezpieczenie, mówi.

Sektor energetyczny jest w trudnej sytuacji, ale wciąż stwarza duże możliwości. Mniej więcej jedna czwarta obligacji wysokodochodowych w sektorze energetycznym jest notowana w trudnym środowisku. Oznacza to, że rentowność tych obligacji przewyższa o 10 punktów procentowych rentowność “wolnych od ryzyka” 5-letnich obligacji rządu USA. Nieefektywne obligacje przemysłu energetycznego przynoszą średnio nieco ponad 11%, podczas gdy 5-letnie obligacje rządu USA przynoszą 1,2%.

Tak duże rozpiętości sygnalizują najczęściej zbliżające się ponadprzeciętne wielkości bankructw. Vaselkiv powiedział: “Czujemy, że jesteśmy w drugiej rundzie”, odnosząc się do fali bankructw w sektorze energetycznym w latach 2015-2016. “Przemysł energetyczny stanął w obliczu załamania. Ludzie nie chcą już posiadać wysokodochodowych obligacji energetycznych.” Ale negatywne nastawienie przemysłu energetycznego oznacza również, że międzynarodowe koncerny próbujące zaistnieć w tym sektorze są również tanie. Na przykład akcje Exxon Mobil i Occidental Petroleum są notowane po niższej cenie niż w czasie kryzysu finansowego.

Ustaw swoje priorytety

Z powodu awersji do ryzyka akcje i długi firm o wysokiej jakości wyglądają na przewartościowane w porównaniu z tymi, które nie są w tak korzystnej sytuacji z powodu swoich pewnych niedociągnięć. Kapitalizacja rynkowa Walmartu wynosi 313 miliardów dolarów, w porównaniu do Macy’s, którego kapitalizacja jest warta tylko 4 miliardy dolarów. Procter & Gamble jest wart 280 miliardów dolarów, podczas gdy kapitalizacja rynkowa Krafta wynosi zaledwie 30 miliardów dolarów.

W ciągu ostatniego roku inwestorzy skupili się na inwestowaniu w wysokiej jakości spółki technologiczne, określane również jako “FAANGs”. Są wśród nich Facebook, Apple, Amazon.com, Netflix i Google. Vaselkiv stwierdził dalej: “To czas, by pomyśleć o wartości”. … “Rynek prosi cię, byś zaczął kupować wartość”. Przeczyta w tym artykule więcej na temat tego jak nabyć akcje takich amerykańskich spółek.

Handel reflacyjny” odnosi się do posiadania spółek w sektorach takich jak energia, materiały czy przemysł, które mają się dobrze, kiedy w tym samym czasie gospodarki mają się dobrze lub nastroje inwestorów są pozytywne, często dzięki zachętom ze strony rządu lub banku centralnego.

Vaselkiv zauważył: “Koronawirus stanowi przeszkodę. Gospodarki przez to przejdą, ale czeka nas reflacja”. Jeśli ma rację, to sensowne jest rozważenie akcji i obligacji spółek z atrakcyjnymi zyskami w takich obszarach jak energetyka czy motoryzacja.

Vaselkiv nie przewiduje jednak żadnego dramatycznego odbicia inflacji. Biorąc pod uwagę obecne trendy, takie jak ciągłe przyjmowanie technologii zwiększających produktywność, mówi on, że “inflacja na stałe zniknęła z systemu”. To odważne stwierdzenie, ale jeśli ma rację, to jest to dobra wiadomość dla inwestorów. Wiele razy recesje rozpoczynały się, ponieważ Rezerwa Federalna nadmiernie regulowała inflację i zbytnio podnosiła stopy procentowe, uniemożliwiając w ten sposób wzrost. Jeśli inflacja pozostanie na niskim poziomie, ryzyko wystąpienia podobnego scenariusza jest bardzo małe.